Początek czegoś nowego.

Raz, dwa, trzy. Raz, dwa.
Czy wszyscy mnie słyszą, czy wszyscy mnie widzą?
Tak? Więc zaczynamy!

Kilka dni temu wpadłam na pomysł, aby założyć kolejne opowiadanie. Kiedy już go zaczęłam powoli realizować, okazało się, że w mojej głowie zagościły rozmaite pomysły. Co prawda, każde moje opowiadanie nigdy nie doczekało swego końca, ale może tym razem to się zmieni? Kto wie. ;)
Szablon, jak na razie, jest jaki jest. Niestety, ale w chwili obecnej nie potrafię tak dobrze obsługiwać się blogspotem, gdyż nigdy nie miałam z nim do czynienia. Mam jednak nadzieję, że wkrótce się to zmieni. :)
Jak już wcześniej wspominałam, będę tutaj publikowała moje opowiadanie. Jak do tej pory, udało mi się moje myśli przelać na papier w postaci prologu, ale rozdziały zaczynają już "rozkwitać" w mojej głowie. Potrzeba mi tylko chęci i czasu. Chęć, jak najbardziej, jest, a czas? Okaże się. ^.^
Pomyślałam, że skoro wśród wielu nastolatków nastała moda na zespół, którym jest One Direction, postanowiłam, że o nich właśnie je napiszę. Z drugiej strony jednak zdałam sobie sprawę, że mało co tych chłopaków znam, więc to chyba nie jest do końca dobry pomysł. W ostateczności postanowiłam ich całkowicie nie wykluczać, ale już od razu informuję, że nie będą oni pierwszoplanowymi bohaterami. Sami zresztą zobaczycie. ;)

Zapraszam więc serdecznie wszystkich na moje opowiadanie. Wkrótce powinien się już ukazać prolog. :)